Mass Effect Wiki
Advertisement

Opis[]

Junthor to duża, skalista planeta z gęstą atmosferą składającą się z dwutlenku węgla i chloru. Powierzchnia składa się głównie z glinu ze złożami niklu.

Badacze odkryli ruiny technicznej cywilizacji niedaleko równika - planeta ewidentnie była kolonią starożytnej rasy podróżującej po kosmosie. Ruiny rozpadły się niemal doszczętnie - jedyne, co pozostało, to wypatroszone przez wiatr szkielety arkologii i innych megastruktur. W centrum ruin znajdowała się pojedyncza kolumna pokryta inskrypcjami, które opierały się wysiłkom tłumaczy przez wiele stuleci.

Kiedy asaryjskim lingwistom w końcu udało się przetłumaczyć napisy, okazało się, że kunsztowne reliefy głoszą ni mniej, ni więcej "Pomiędzy tymi dziełami, znaj naszą wielkość". Prymitywnie wydrapany napis na podstawie drugiej strony odczytali zaś jako "Potwory z id".

Tekst badania[]

ODZYSKANO ZAPISKI MATKI

Skany odkryły wrak frachtowca na orbicie jednego z księżyców planety Junthor. Oddział zwiadowczy nie odnalazł żadnych śladów życia, ale odzyskał jedne z zapisków Matki Dilinagi.

Przydziały[]

  • Kolekcja: Niezbadany świat: Pisma asari: Pisma Matki ×1

Ciekawostki[]

  • "Potwory z id" to nawiązanie do filmu science-fiction Zakazana planeta, w której rasa Krelli potrafiła tworzyć trójwymiarowe obiekty za pomocą myśli. W końcu stworzyła też potwory, które stały się przyczyną ich zniszczenia.
  • Fragment inskrypcji z kolumny jest nawiązaniem do utworu Percy'ego Bysshego Shelleya pt. Ozymandias.

And on the pedestal these words appear:

"My name is Ozymandias, king of kings:

Look on my works, ye Mighty, and despair!"

Nothing beside remains: round the decay

Of that colossal wreck, boundless and bare,

The lone and level sands stretch far away.

(Moim imieniem Ozymandias, król królów: Spójrz na me dzieła, ty Wielki, i rozpaczaj!)

Advertisement